Kategorie
-
-
Jestem, hmm...
Pilotem wycieczek, przyrodnikiem, aktorką, redaktorem portalu internetowego, autorką programów turystycznych, miłośniczką psów. Prawdziwą pasją jest dla mnie przyroda, dlatego inspiracji szukam wszędzie tam, gdzie żyje się w jej rytmie. Wędruję pieszo, na nartach, pływam kajakiem, zwiedzam na rowerze... Nieustannie wracam w polskie góry. Blogroll
Tagi
autostop Bajkał Bieszczady Chengdu chiny długi weekend góry Hong Kong imprezy integracyjne jailoo jurta kirgistan klasztor konie kumys Kunming Lamma Lijiang Litang Moskwa Murmańsk noclegi z psem Norwegia obieżypies pandy parki pilotaż podróż podróże z psem Rosja Sankt Petersburg Shangri-La Song-kol sporty ekstremalne Tybet wyprawa Yangshuo ZhongdianMapy
Rosja 2013
Pokaż Rosja 2013 na większej mapieChiny 2011
Pokaż Kirgistan - Chiny 2011 na większej mapie
Deszcz w Shangri-La
http://www.blondynkawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2011/08/IMG_5434-190x126.jpg
Walczę jeszcze z wpisami o Litangu (świeżo uzupełnione + galeria) , a tu czas wyjeżdżać z Shangri-La. Właściwie to nawet już wyjechaliśmy i wylądowaliśmy w Lijiangu, ale Shangri-La dopomina się o nieco uwagi. Galeria: (tekst poniżej) Deszcz, deszcz, niedeszcz? Eee, deszcz ? tak w skrócie minęły nam trzy dni w Zhongdian, od niedawna oficjalnie zwanym Shangri-La. Shangri-La leży na wspomnianej wcześniej Tea Horse Road i łączy społeczności przemierzające ten szlak od wieków: Tybetańczyków, Naxi i Chińczyków Han (czyli Chińczyków właściwych). …